Wieniec cd...
Jednak KierBud się przyczepił, a wykonawcy się nie spisali :(
Okazało się, że nad garażem ścianka kolankowa jest za wysoko o jedną cegłę i trzeba albo rozebrać, a był już zaszalowany wieniec i ułożone zbrojenie albo na reszcie domu dorównać proporcjonalnie do odpowiedniej wysokości wieniec. Stwierdziliśmy, że zrobimy wyższą sciankę kolankową, będzie więcej miejsca i mam nadzieję, że dom nie straci na charakterze :)
Zaprosiliśmy również Kierownika ekipy od dachu, aby zweryfikował czy nie trzeba będzie zmieniać wymiarów więźby. Stwierdził po prawie godzinnych pomiarach, że wydłużymy tylko słupy podtrzymujące konstrukcję, a reszta zostaje bez zmian. Okap i tak wychodzi sporo poza obręb dachu, więc nie będzie problemu. Poza tym w tartaktu i tak dają zapas na każdym elemencie 40-50 cm.
Tak więc prace nad wieńcem się opóźniły, dodatkowo w piątek i sobotę ekipie coś wypadło i nie pojawili się na budowie.
Dzisiaj na szczęście rano byli i do końca tego tygodnia muszą wylać wieniec na całym domu, postawić kominy przynajmniej do więźby, bo od następnego poniedziałku wchodzi ekipa od dachu.
Mają zakupione dodatkowe oświetlenie, więc mogą pracować po zmroku, ale muszą się wyrobić, aby nie stopować prac nad więźbą, bo ten termin jest nieprzekraczalny.